Na marginesie dodam, że Yamaha lubi bardzo krótkie wybrzmienia, to tak a propos tego tremola. Żeby było bardziej naturalnie dobrze jest na koniec uderzyć w klawisz obok, który wyzwala próbkę zdaje się, że tego samego werbla, ale pojedynczo.
Ja opstawiam, że większy stopień wariactwa ma takzwany Profesor I, przyczym oczywiście jego nienormalność udziela się tym,którzy przebywają w jego ootoczeniu. I wy się dziwicie, że ja, po tylu latach znajomości z nim, poszedłem na filozofię?
Aa, klawiatura… Hmm, zapomniałem o niej, a przecież tamtą poprzednią piwo zalało, więc zamontowałem tą starą… Przydałoby się… No ale teraz to już zbyt późnawo jest.
Hehe, wy to macie pomysły. Para warjatów z tym, że jeden z większym stopniem warjactwwa od drugiego. 🙂
Miłej zabawy przez kolejne dni.
Pozdrawiam
A kto z tym większym stopniem?
Super! Cudowny, bardzo pozytywny wpis. 🙂
Na marginesie dodam, że Yamaha lubi bardzo krótkie wybrzmienia, to tak a propos tego tremola. Żeby było bardziej naturalnie dobrze jest na koniec uderzyć w klawisz obok, który wyzwala próbkę zdaje się, że tego samego werbla, ale pojedynczo.
Wiem, zgadłam w sumie. xd. ale tego tremola mało, w sensie, nie można zrobić dłuższego, zanim się je zakończy.
Dawid: zgadnij, kto z was ma większy.
ee, to dziwne, bo z tego co pamiętam to się zapętlało więc można to i dwie godziny trzymać xd
No właśnie problem w tym, że nie. Też tak myślałam.
No ale tak de facto na czym polegała ta gra?
Wariaci, jak zwykle. 😀 Z czego sama nie wiem, kto większy stopień wariactwa ma. 😀
Paulino, nie mam zielonego pojęcia.
Zasad wciąż nie wymyślono.
Ja opstawiam, że większy stopień wariactwa ma takzwany Profesor I, przyczym oczywiście jego nienormalność udziela się tym,którzy przebywają w jego ootoczeniu. I wy się dziwicie, że ja, po tylu latach znajomości z nim, poszedłem na filozofię?
Poszedłeś tam, prawdopodobnie, wposzukiwaniu sensu…
Aa, klawiatura… Hmm, zapomniałem o niej, a przecież tamtą poprzednią piwo zalało, więc zamontowałem tą starą… Przydałoby się… No ale teraz to już zbyt późnawo jest.