Pamiętnik
Wydrukujemy wieżę! Wieżę, wieżę, wieżę!
Jak nazywa się pogięta tabliczka? Łuk tryumfalny. Albo co biegnie szybciej: antylopa czy gepard? Operator, gdy słyszy klikanie drukarki. Już widzę te pełne niedowierzania i zgrozy spojrzenia, komentarze zaczynające się od słów "Nie chcę być niedyskretny/niedyskretna, ale znam takiego naprawdę dobrego psychiatrę". To nie do końca tak! No dobrze, może Dowiedz się więcej…
Twórczość
Odór Dras-Leony – fanfik Dziedzictwo, choć nie ma to większego znaczenia
Choć w pewien przerażający sposób ten tekst może nawiązywać do tragedii rozgrywającej się za naszą wschodnią granicą, nie został nią zainspirowany. Pomysł mam od przynajmniej trzech lat, ale nigdy nie mogłem się zebrać, by go napisać. Miałem różne wizje: wyobrażałem sobie, że ujmę wydarzenia w formie pamiętnika albo podzielę na Dowiedz się więcej…
Organizacyjne
Nowy ład
Od czasu, gdy powstał ten blog, minęło ponad 5 lat; od czasu powstania mojego pierwszego bloga na Klango 10. Czym jest blogowanie? Myślę, że każdy z nas odnajdzie na to pytanie inną odpowiedź. Dla jednych jest to możliwość podzielenia się specjalistyczną wiedzą, dla innych wypromowania produktu bądź firmy, jeszcze inni Dowiedz się więcej…
Organizacyjne
Egzamin zdany celująco – Fanfik Świat Dysku
Powinien zabrzmieć opadający ton, posępny ryk trąby albo chociaż przyzwoity i, zawsze okultystycznie odpowiedni, dźwięk grzmotu. Złodziejom jednak zawsze brakowało poczucia dramatyzmu, narratorowi niestety pozostawiono więc jedynie szczekanie psa, donośne głosy akompaniujące kłótni woźniców o pierwszeństwo na drodze i cichutkie skrobanie metalu o skórzaną kurtkę Steff, która dziś pewna była Dowiedz się więcej…
Twórczość
Wieża – tekst własny
Na horyzoncie, w cieniu dnia, gdzie cisza gra w symfonii, strzelista wieża w pustce trwa, sięgając pod obłoki. Iglicą jej poranny szept, murami krople rosy, załogą zaś zszarpany sen, blankami ciche głosy. Pytało wielu, jakaż z dróg, czy ścieżyn do niej wiedzie, i jaki na niej włada król, cóż znaczy, Dowiedz się więcej…