To nie wypada

W pewnej zaproponowanej nam umowie znalazł się taki punkt, przepisuję dosłowne brzmienie: 9. W razie wystąpienia okoliczności nieprzewidzianych niniejszym porozumieniem, należy kierować się ludzkim rozsądkiem. Przeczytałem i wpadłem w coś w rodzaju zawieszenia systemu. Po prostu patrzyłem się w ten punkt, on we mnie i tak trwaliśmy dobrą minutę. A Dowiedz się więcej…

Najpiękniejsze lata, czyli puszczamy kolejny łańcuszek wpisów pod dyktando

Pamiętacie automaty? Teraz jakby przesunęły się w cień, ale 15, 20 lat temu to było prawdziwe szaleństwo! Nie chodziło się do sklepu, bo lepszy był batonik z automatu! A już najlepsze były kulki z gadżetami wypadające po wrzuceniu monety i obróceniu wrzutnika. Pamiętam, że osobiście przepisałem na Brajla listę produktów Dowiedz się więcej…

Egzamin zdany celująco – Fanfik Świat Dysku

Powinien zabrzmieć opadający ton, posępny ryk trąby albo chociaż przyzwoity i, zawsze okultystycznie odpowiedni, dźwięk grzmotu. Złodziejom jednak zawsze brakowało poczucia dramatyzmu, narratorowi niestety pozostawiono więc jedynie szczekanie psa, donośne głosy akompaniujące kłótni woźniców o pierwszeństwo na drodze i cichutkie skrobanie metalu o skórzaną kurtkę Steff, która dziś pewna była Dowiedz się więcej…

EltenLink