Twórczość
Świeczka
– Przechodził tędy czasem, ciemnymi nocami. – Odgarnęła kosmyk zabłąkanych, siwych włosów. – Zawsze wydawał się być w wielkim biegu; ze ślepą latarnią w ręce. To była zawsze ta sama latarnia. A kiedy przestał się pojawiać pomyślałam, że to był też ten sam bieg. – Czegoś szukał? – Może szukał, Dowiedz się więcej…